Nie mogę żyć bez robienia czegokolwiek na drutach, szydełku ostatnio na tzw. laleczce - przyrządzie do robienia sznureczków.
Ciekawie wyglądają takie niby naszyjniki...czy jak to tam nazwać...ładnie się prezentują są modne i jak potrzeba grzeją w szyję..
to moja nowa zabawka - laleczka
z tej zabaweczki wychodzą takie oto cudeńka
No i jak się podoba?
albo ten - prawda że cudny..
Komplecik z serduszkiem..dla mojej córki
jest jeszcze w kolorze czerwonym z koniczynką..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miłego dnia :)